Wydawnictwo Kobiece
Liczba stron: 372
Rok wydania: 2019
Po raz pierwszy spotkali się w pubie. Rachel powiedziała Caine’owi,
co myśli o jego kłamstwach i wybujałym ego. Bez wahania zaciągnął jej
przyjaciółkę do łóżka. Zapomniał tylko wspomnieć, że jest żonaty. Rachel
nie żałowała żadnego słowa, które wtedy wypowiedziała. Na idealnej
twarzy Caine’a pojawił się jednak tylko lekki uśmiech…
Ups, chyba zaszła pomyłka.
Wyszła, mając nadzieję, że nigdy więcej go nie spotka. A jednak – już
następnego ranka okazało się, że Caine jest nowym profesorem na
wydziale muzyki w Brooklyn College. A ona właśnie została jego
asystentką. Obydwoje niepokorni i piekielnie pociągający. Czy aby na
pewno po TAKIM pierwszym spotkaniu zdołają utrzymać odpowiednią zawodową
relację?
Pierwsze spotkanie z prozą Vi Keeland muszę zaliczyć do
naprawdę przyjemnych doświadczeń. Amerykańska autorka bestsellerów napisała
powieść, która wyjątkowo trafiła w mój gust czytelniczy. „Kusząca pomyłka” okazała
się doskonałym połączeniem wzruszającej powieści romantycznej i pikantnego
erotyku, które doprowadziło moje emocje do wrzenia. Nasycona erotycznym
napięciem, ostrymi dialogami i gorącymi opisami miłosnych uniesień fabuła rozpaliła
moje zmysły.
Głównymi bohaterami „Kuszącej pomyłki” są Rachel Martin i
Cain West. Rachel to studentka ostatniego roku muzykologii, która dostała
właśnie pracę asystentki profesora Westa – prawdziwego przystojniaka, który nie
cieszy się jednak zbytnią sympatią wśród swoich studentów. Bohaterka ma
wyjątkowego pecha, gdyż już pierwszego dnia nowej pracy spóźnia się na zajęcia
ceniącego ponad wszystko punktualność Caina. Gdyby tego było mało, okazuje się,
że profesor jest mężczyzną, którego w wyniku pomyłki dzień wcześniej ostro zwymyślała
w barze. Burzliwy początek znajomości w tym wypadku stanowi zapowiedź równie
burzliwego i nieprzewidywalnego zakazanego, pełnego namiętności romansu, w którym
pojawi się pewien dramatyczny twist.
Vi Keeland napisała niesamowicie pikantną opowieść, z
doskonale wyważonym wątkiem erotycznym – jest on mocno zaznaczonym, ale nie dominuje w fabule i nie przysłania
innych wątków. Ogromnym plusem jest to, że autorka nie skupiła się jedynie na
przedstawieniu romantyczno-erotycznej relacji głównych bohaterów, ale
poświęciła sporo miejsca na pokazanie ich codziennego życia, pracy i obowiązków
– to zdecydowanie podnosi atrakcyjność tytułu w moich oczach. Postacie
bohaterów również zostały ciekawie nakreślone. Nie będę ukrywała, że to wredny profesor
zyskał sobie szczególnie moją sympatię. Cain to fascynujący mężczyzna o dość
burzliwej przeszłości, którą czytelnik może poznać dzięki wprowadzonym przez pisarkę
retrospekcjom. To niegrzeczny chłopiec, a ja mam zdecydowanie słabość do
takiego typu bohaterów literackich.
Jeśli lubicie pikantne powieści New Adult, a nie znacie
jeszcze twórczości Vi Keeland, koniecznie musicie to zmienić. Ja po „Kuszącej
pomyłce” nabrałam ogromnej ochoty na przeczytanie innych książek tej autorki -
mam nadzieję, że będą równie dobre.
Lubię od czasu do czasu przeczytać jakąś książkę z nurtu new adult. Tę powieść mam w planach.
OdpowiedzUsuńW takim razie mam nadzieję, że tytuł Ci się spodoba. Mnie czytało się świetnie :)
Usuń