niedziela, 31 marca 2024

"Rozgrywka królowej" Elizabeth Fremantle

Seria: Trylogia Tudorów (tom 1)
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 448

Gatunek: powieść historyczna

Motywy: Anglia XVI w., dwór Henryka VIII, reformacja, polityczne intrygi, walka o władzę, miłość, reprezentacja osób LGBTQ+ (lekarz królowej)

 

 

„Rozgrywka królowej” autorstwa Elizabeth Fremantle to powieść historyczna, która zabiera czytelników na dwór króla Henryka VIII – jednego z barwniejszych władców europejskich, który w masowej świadomości znany jest głównie ze swojego burzliwego życia uczuciowego oraz doprowadzenia do reformy religijnej, w wyniku której doszło do powstania Kościoła anglikańskiego.

W powieści śledzimy losy ostatniej żony Henryka – Katarzyny Parr. Czytelnik poznaje bohaterkę, jako  świeżo owdowiałą trzydziestojednolatkę, która udaje się na dwór na zaproszenie córki króla Marii. Na miejscu kobieta poznaje Tomasza Seymoura – pogromcę niewieścich serc o bławatkowych oczach, w których przepada z kretesem. Po dwóch zaaranżowanych małżeństwach Kit ma cichą nadzieję, że wreszcie będzie mogła związać się z mężczyzną z miłości. Niestety rezolutna, słynąca ze swej inteligencji oraz wierności wdowa wpada w oko królowi, który postanawia uczynić z niej kolejną żonę. Lady Latimer nie pozostaje nic innego, jak zamknąć uczucie do Tomasza w najgłębszych zakamarkach swojej duszy i ze sztuczną radością przyjąć propozycję władcy, który zmienia żony niczym rękawiczki.

Historia wykreowana przez Elizabeth Fremantle to wciągająca opowieść wypełniona dworskimi intrygami i spiskami. W powieści śledzimy losy ostatniej żony króla Anglii oraz jej najbliższych towarzyszek – pasierbicy Małgorzaty, oddanej służącej Dot, dam dworu, które albo czekają na jej upadek, albo są jej wiernymi popleczniczkami dzielącymi z królową reformacyjne poglądy. Katarzyna to bohaterka intrygująca, ale niezwykle tragiczna - to kobieta, która musiała zrezygnować ze swoich pragnień, by zostać żoną kapryśnego i okrutnego władcy, którego przychylność może w każdej chwili się od niej odwrócić. Bohaterka nie użala się jednak nad sobą, jej pragmatyczne spojrzenie na życie ułatwia jej odnalezienie się na pełnym śmiertelnych niebezpieczeństw dla królewskiej małżonki dworze, na którym zdaje się być momentami jedynie pionkiem w grze, którą prowadzą doradcy króla, próbujący doprowadzić do osłabienia jej wpływu na zauroczonego władcę.

Elizabeth Fremantle snuje niezwykłą opowieść. Opowieść o silnej, oddanej rodzinie kobiecie, reformatorce, królowej, dzięki której Maria i Elżbieta odzyskały prawo do sukcesji angielskiego tronu. Katarzyna Parr przedstawiona na kartach „Rozgrywki królowej” jest postacią niezwykle intrygującą i bardzo cieszę się, że pisarka zamiast skupić się na wątkach romantycznych w swojej powieści postanowiła spróbować odmalować czytelnikom społeczno-polityczny obraz dworu Henryka VIII z perspektywy królowej i jej najbliższego otoczenia.  Bardzo podobało mi się to, jak Fremantle podeszła do opisania kwestii małżeństwa Katarzyny z królem – to, że pisarka nie idealizowała tego związku, że świetnie według mnie nakreśliła portret psychologiczny kobiety, która wie, że małżeństwo z Henrykiem z duży prawdopodobieństwem może skończyć się dla niej tragicznie, jeśli wykona jeden fałszywy krok.

Jeśli jesteście fanami prozy historycznej i interesuje Was historia Anglii, a w szczególności dynastia Tudorów i postać Henryka VIII, to myślę, że „Rozgrywka królowej” może być dla Was idealną propozycją czytelniczą. Mnie ta powieść niezwykle wciągnęła i dostarczyła wielu emocji podczas lektury. 

 

Współpraca barterowa z wydawnictwem Albatros

 

wtorek, 19 marca 2024

"Generał i panna" Daphne du Maurier

Wydawnictwo Albatros
Liczba stron: 450
Rok wydania: 2024

Gatunek: powieść historyczna

Motywy: Anglia, wojna domowa, trudne relacje rodzinne, romans, tajemnice, okrucieństwo, reprezentacja osób z niepełnosprawnościami

“Generał i panna” to powieść historyczna z niewielką domieszką romansu i motywów charakterystycznych dla powieści gotyckiej. Daphne du Maurier przenosi czytelników do pogrążonej w wojnie domowej Kornwalii, gdzie śledzą oni losy Honor Harris - bezkompromisowej ukochanej utalentowanego, ale okrutnego generała Richarda Grenvile’a.

Honor i Richard poznali się podczas gali na zamku Playmouth, kiedy bohaterka miała osiemnaście lat. Ona była nieopierzonym, krnąbrnym podlotkiem, który dopiero debiutował w towarzystwie. On bezczelnym, najbardziej znienawidzonym oficerem w służbie Jego Królewskiej Mości. Oboje cechowała brawura, ognisty temperament i luźne podejście do obowiązujących zasad. Para dość szybko nawiązała romans, jednak nieszczęśliwy wypadek Honor doprowadził do rozstania się bohaterów na piętnaście lat.

Panna Harris i Richard spotykali się ponownie podczas wojny, kiedy to kobieta przebywała w posiadłości swojej siostry Menabilly. Dawna zażyłość bohaterów się odnawia, choć nie wygląda ona już tak, jak w przeszłości.

Relacja pomiędzy tytułowymi panną i generałem jest mocno skomplikowana i dość kontrowersyjna z mojego punktu widzenia. Nie polubiłam mocno niejednoznacznej postaci Richarda Grenvile’a - świetnego stratega, ale zarazem niesamowicie brutalnego, nieokrzesanego dowódcy wojskowego, który z czułością odnosił się do ukochanej, ale jednocześnie był wyjątkowo okrutny i złośliwy, zwłaszcza w stosunku do swojej żony i syna (to chyba przeszkadzało mi najbardziej w tym bohaterze). Jest to postać, co do której mam bardzo mieszane uczucia i nie do końca jestem w stanie zrozumieć ogromne oddanie, jakim obdarzyła Grenvile’a bohaterka.

“Generał i panna” to jednak nie romans, więc to nie na miłosnej historii Richarda i Honor skupia się fabuła utworu. To  przede wszystkim opowieść o wojnie pomiędzy rojalistami i parlamentarzystami relacjonowana oczami kobiety, której rodzina i bliscy walczą po stronie króla. Wątek historyczny został doskonale opracowany przez pisarkę. Hiistoria wojenna przeplata się z przepełnioną skandalami, mrocznymi sekretami i dramatami burzliwą opowieścią o losach rodzin Harrisów i Grenvilów.

Kolejna powieść Daphe du Maurier okazała się wyborną, niesamowicie wciągającą lekturą, którą czytałam z ogromną przyjemnością.



Współpraca barterowa z wydawnictwem Albatros

 


środa, 6 marca 2024

"Pokolenie dżinsów" Dato Turaszwili

Wydawnictwo: Biblioteka słów
Liczba stron: 122 (e-book)
Rok wydania: 2021

Gatunek: Powieść niebeletrystyczna

Motywy: socjalistyczna Gruzja, zbrodnia, ucieczka, propaganda, pragnienie wolności, przyjaźń, miłość

„Pokolenie dżinsów” Dato Turaszwili to niewielka objętościowo, ale przy tym niezwykle przejmująca i smutna historia o młodych ludziach, których największym marzeniem była wolność.

Historia przedstawiona w powieści opiera się na prawdziwych wydarzeniach, do których doszło w Gruzji w roku 1983. Grupa przyjaciół pragnących wyrwać się z socjalistycznej, opresyjnej Gruzji porywa samolot lecący z Tbilisi do Leningradu. Plan się nie udaje, a grupa zostaje brutalnie spacyfikowana. Władza radziecka błyskawicznie przeprowadza proces i skazuje porywaczy na najwyższy wymiar kary.

Dato Turaszwili w swej powieści przybliża czytelnikom sylwetki porywaczy samolotu, ich codzienność niemal całkowicie kontrolowaną przez władzę radziecką, w której nawet rzadkie chwile szczęścia mają bolesno-gorzki posmak. Obserwujemy ludzi stłamszonych przez własne państwo, jesteśmy świadkami ich pogłębiającego się umęczenia otaczającą rzeczywistością, w której przyszło im egzystować. Jako czytelnicy stopniowo obdarzamy bohaterów sympatią i ogromną dawką współczucia, a kiedy stajemy się świadkami wyreżyserowanego procesu, z napięciem i iskierką nadziei czekamy na wyrok, choć już na początku książki poznaliśmy losy zbrodniarzy, którzy śmieli przeciwstawić się władzy.

Niezwykła była to opowieść, w której sympatią czytelnik obdarza terrorystów. Bo choć wydaje się, że nie ma usprawiedliwienia dla tych, których działania zagrażają życiu i bezpieczeństwu innych, to jakoś łatwo przychodzi polubienie młodych bohaterów „Pokolenia dżinsów” - postacie wybitnie tragiczne, które za marzenie o wolności zapłaciły najwyższą cenę.

 

Wyzwanie „W 80 książek dookoła świata”. Przystanek Gruzja.