poniedziałek, 19 stycznia 2015

"Cukiernia pod Amorem. Zajezierscy" Małgorzata Gutowska-Adamczyk

Seria: Saga o Gutowie (tom1)
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Liczba stron: 472
Rok wydania: 2014

Podczas wykopalisk na rynku w Gutowie archeolodzy dokonują niezwykłego odkrycia. Wzbudza ono zainteresowanie córki właściciela cukierni Pod Amorem. Czy Iga rozwikła dawną rodzinną tajemnicę? Czy przepowiednia sprzed wieków naprawdę się spełniła?
W poszukiwaniu odpowiedzi prześledzimy fascynującą historię rozkwitu i upadku jednego z najświetniejszych mazowieckich rodów.

Autorka opisuje losy kilku pokoleń kobiet (i ich mężczyzn) w malowniczej scenerii dziewiętnastowiecznych dworków oraz współczesnej prowincji. Znakomicie oddaje koloryt epoki, zarówno jeśli chodzi o realia życia codziennego, jak i przełomowe wydarzenia historyczne. Przeplata przeszłość z teraźniejszością, tworząc niepowtarzalną opowieść o silnych kobietach, ich marzeniach i namiętnościach.


Jestem bardzo rozczarowana po przeczytaniu pierwszego tomu trylogii „Cukiernia pod Amorem”. Jak można urwać książę w tak niespodziewanym i interesującym momencie, nie zamykając definitywnie żadnego z poruszanych wątków?! Powieść Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk wciągnęła mnie okrutnie, mocno zaangażowałam się w zgłębianie skomplikowanej historii rodziny Zajezierskich i nagły koniec powieści - kiedy wydawało mi się, że mam przed sobą jeszcze paręnaście stron tej niesamowitej lektury - stanowił dla mnie nieprzyjemne zaskoczenie. Ja chcę więcej!

Akcja powieści toczy się dwutorowo – w czasach współczesnych (rok 1995) oraz na przełomie wieków XIX i XX. Archeolodzy wykopują na gutowskim rynku zmumifikowane zwłoki kobiety, która ma na palcu zaginiony przed laty złoty pierścień należący do rodziny Cieślaków. Iga Cieślak, młoda studentka, która przyjechała do Gutowa by pomóc ojcu prowadzić rodzinną cukiernię ,,Pod Amorem" podejmuje się przeprowadzenia śledztwa i zbadania losów zaginionego pierścienia, którego istnienie przeszło do rodzinnych legend.

Wątek współczesny koncentruje się na badaniach Igi, mamy też trochę informacji o Cieślakach oraz o tytułowej cukierni, ale tych ostatnich nie jest ich zbyt dużo i bardzo ubolewam nad faktem, że nie poczułam klimatu miejsca, które nosi tak ładną nazwę. Watek współczesny bardzo długo nie łączył się z wątkami dotyczącymi Zajazierskich i, szczerze mówiąc, jego obecność wydawała mi się przyklejona na siłę. Iga, która była główną bohaterką wątku współczesnego, nie zaprezentowała się jako zbyt sympatyczna postać – młoda studentka wydawała mi się osóbką wredną i skoncentrowaną na sobie -  a i jej badania nie przyniosły na razie żadnych konkretnych wyników. Wątek rozgrywający się w czasach współczesnych był taki sobie. Tym, co zauroczyło mnie w powieści Gutowskiej-Adamczyk był przede wszystkim wątek historyczny.

Historia dotycząca protoplastów Cieślaków – Zajezierskich - została spisana w sposób nieuporządkowany. Pisarka dowolnie przeskakiwała po datach, miejscach i osobach, zdarzało się jej uprzedzać pewne fakty oraz mieszać czasy narracyjne. Takie prowadzenie narracji raziło mnie szczególnie w zestawieniu z wątkiem współczesnym, którego narracja była prowadzona chronologicznie. Ze względu na taki, a nie inny sposób prowadzenia opowieści, wątek historyczny wydał mi się chaotyczny. Dużą pomocą okazały się zamieszczone na  końcu powieści: kalendarium, spis osób i drzewo genealogiczne bohaterów. Obecność tych dodatków zdecydowanie pomogła mi w uporządkowaniu historii Zajezierskich.

Zwróciłam uwagę na mankamenty narracyjne powieści, ale te uchybienia nie wpłynęły nadto na moją ocenę. Fakt jest taki, że „Cukiernia pod Amorem. Zajezierscy” jest książką, którą czytałam z dużym zaangażowaniem. Lektura tej książki była przyjemna. Kiedy już przyzwyczaiłam się do sposobu prowadzenia narracji, zaczęłam skupiać się przede wszystkim na śledzeniu burzliwych losów rodziny Zajezierskich i bardzo interesujących opisach obyczajów i tradycji szlacheckich.

Pierwszy tom „Cukierni pod Amorem” nie jest może arcydziełem literackim. Książka ma swoje mankamenty, ale to naprawdę bardzo dobra, wciągająca lektura, od której ciężko się oderwać. Powieść Gutowskiej-Adamczyk ma w sobie coś niesamowitego, co sprawia, że fabuła zwycięża nad formą. Jestem ciekawa, jak w kolejnych częściach rozwinie się wątek współczesny. Czy dowiem się więcej o tajemniczym pierścieniu i czy znów będzie mi dane zanurzyć się w historii hrabiego Tomasza Zajezierskiego i jego rodziny?  Zdecydowanie planuję sięgnąć po kolejny tom tej wciągającej historycznej sagi rodzinnej.
 

3 komentarze:

  1. Nie czytałam tej lektury, ale ją zakupiłam, więc na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam. Fabuła tej powieści jest naprawdę wciągająca :)

      Usuń
  2. Ja też byłam niezadowolona po pierwszym tomie hehe. To wspaniała saga, którą bardzo, bardzo polecam!

    OdpowiedzUsuń