Gatunek: kryminał
Motywy: literatura, rynek wydawniczy, tajemnica z przeszłości, detektywi amatorzy, reprezentacja LGBT+ (śledcza detektyw)
„PS. Dzięki za zbrodnie” to drugi tom serii kryminalnej o przygodach angielskiej śledczej detektyw Harbinder Kaur. To idealna lektura dla wszystkich miłośników klasycznego kryminału w klimatach prozy Agathy Christie. Elly Griffiths napisała świetną powieść o bardzo złożonej zagadce kryminalnej.
Ukraińska opiekunka osób starszych znajduje jedną ze swoich podopiecznych – Peggy Smith - martwą. Śmierć dziewięćdziesięciolatki nie powinna budzić raczej podejrzeń, ale Natalka podczas uprzątania mieszkania znajduje w rzeczach podopiecznej wizytówkę konsultantki do spraw zbrodni, a duża część stojących na półkach staruszki kryminałów jest dedykowana właśnie Peggy. Kobiecie wydaje się to dziwne, dlatego zgłasza swoje odkrycie na policji, gdzie dyżur pełni akurat Harbinder.
Podejrzenia Natalki wydają się mocno przesadzone, jednak tuż po pogrzebie starszej pani ktoś włamuje się do jej mieszkania i kradnie jedną z jej książek, w innej sąsiad i przyjaciel Peggy odnajduje kartkę pocztową z wiadomością „Dopadniemy cię”. Natalka, Edwin (sąsiad) oraz właściciel lokalnej kawiarni Benedict, który jest ich znajomym są przekonani, że ktoś zabił starszą panią. Trójka domorosłych detektywów rozpoczyna dochodzenie, które prowadzi ich do pisarzy korzystających z pomocy Peggy oraz na festiwal literacki w szkockim Aberdeen.
„PS. Dzięki za zbrodnię” to historia, której fabuła krąży wokół literatury kryminalnej. Bohaterowie, podążają tropem literackim, by znaleźć zabójcę oraz dowiedzieć się więcej o niezwykłym zajęciu Peggy. Uwielbiam fabuły, w których ważną rolę odgrywa literatura i szalenie podobało mi się, że Elly Griffiths zbudowała zagadkę kryminalną właśnie wokół takiego wątku.
Mocnym punktem tej powieści, oprócz świetnej historii detektywistycznej, są bohaterowie. Podobnie jak było to w książce „Puste jest piekło”, pisarka oddała głos kilku postaciom. Narracja prowadzona jest z punktu widzenia Natalki, Benedicta, Edwina i Harbinder. Choć główną bohaterką serii jest Kaur, to trójka znajomych Peggy gra tak naprawdę pierwsze skrzypce w prowadzonym na kartach powieści śledztwie. Griffiths wykreowała sympatyczne postacie o ciekawych życiorysach. Bardzo podobał mi się sposób budowy relacji pomiędzy bohaterami .
„PS. Dzięki za zbrodnie” Elly Griffiths to ciepła i zabawna
opowieść, choć trochę dziwnie tak pisać o kryminale, który powinien budzić raczej
inne odczucia. W tej powieści znajdziecie zbrodnię, ale bez krwi i brutalnych scen, złożoną
zagadkę kryminalną w klasycznym stylu, trójkę zdeterminowanych detektywów
amatorów i jedną śledczą detektyw z niesamowicie ironicznym poczuciem humoru. Jeśli
szukacie ciekawego, lekkiego kryminału, to jest to tytuł zdecydowanie dla was. Mnie lektura tego tytułu dostarczyła wiele przyjemności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz