piątek, 29 lipca 2016

"Córka Czarownic" Dorota Terakowska

Wydawnictwo Literackie
Liczba stron: 360
Rok wydania: 2014

Arcydzieło o dojrzewaniu, pierwsza udana próba doścignięcia mistrzów gatunku, takich jak Tolkien czy Le Guin —tak pisze krytyka o tej niezwykle poczytnej baśni fantasy o oryginalnej fabule i skomplikowanej dramaturgii. Tytułowa córka Czarownic to potomkini królewskiego rodu, przygotowywana od dzieciństwa po wiek dojrzały przez pięć Czarownic do trudnej sztuki uwolnienia kraju z rąk Najeźdźców...



„Córka Czarownic” Doroty Terakowskiej to sympatyczna baśń z morałem skierowana głównie do dzieci i młodzieży. Akcja tej powieści rozgrywa się w magicznym świecie Wielkiego Królestwa – kiedyś szczęśliwej utopii, której władca rozkazał zakopać wszelką broń. Nieroztropny król swym lekkomyślnym i nieprzemyślanym działałem doprowadził do upadku państwa, które zostało podbite przez lud koczowniczy. Ponad siedemset lat od tragicznych wydarzeń Wielkie Królestwo ciągle pozostaje pod władzą okrutnego najeźdźcy…

Tymczasem wśród przyjaznych lasów ukrywają się ostatnie, nie wyśledzone przez wroga czarownice. Pod opieką wiekowych kobiet pozostaje mała dziewczynka, której opiekunki starają się wpoić wiedzę pozwalającą ocalić jej kiedyś udręczony lud. Czas tyka, a kolejne czarownice z coraz większym niepokojem spoglądają na dziecko, któremu zdaje się brakować jakiejś bardzo ważnej cechy…

Musze przyznać, że jestem trochę za stara i przeczytałam zbyt wiele powieści fantastycznych, by zachwycać się utworem Terakowskiej, jednak jest to naprawdę uroczy utwór, który śmiało można podsunąć młodszym czytelnikom. Myślę, że ta powieść to doskonała prezent dla starszych dzieci, które chciałyby rozpocząć przygodę z polską literaturą fantastyczną.

1 komentarz:

  1. Czytałam to parę lat temu. Całkiem dobra książka, szczególnie gdy się dopiero zaczyna przygodę z fantastyką.

    OdpowiedzUsuń