wtorek, 14 września 2021

"Kaktus" Sarah Haywood

Wydawnictwo Albatros
Liczba stron: 416
Rok wydania: 2021
 
Błyskotliwy debiut powieściowy o dużym ładunku emocjonalnym.
 
Opowieść o miłości, która przychodzi zawsze nie w porę, o mierzeniu się z tym, co nieoczekiwane i godzeniu z tym, co nieuniknione.  
 
Poznajcie Susan, najbardziej kłującą babkę na świecie!
 
Susan Green wiedzie uporządkowane życie, w którym nie ma miejsca na zbędne emocje. Jej mieszkanie jest idealne dla singielki, pracuje według praw swojej ukochanej logiki, a stabilny układ w życiu osobistym zapewnia kulturalne oraz inne − bardziej… intymne − profity.
 

„Kaktus” autorstwa Sary Haywood to szorstka opowieść o równie szorstkiej i na pierwszy rzut oka niezbyt sympatycznej bohaterce. Susan Green ma czterdzieści pięć lat i wiedzie spokojne, zaplanowane do najmniejszego szczegółu życie. Kobieta ma swoje przyzwyczajenia, natręctwa i trudny charakter, to również megalomanka, która jest przekonana o swej nieomylności. Kiedy w życiu Susan dochodzi do dwóch niespodziewanych wydarzeń, kobieta będzie musiała poradzić sobie z ich reperkusjami i podjąć trudną i mocno kontrowersyjną - z punktu widzenia czytelnika - walkę o swoją przyszłość .

Powieść Sarah Haywood to tytuł, który na pewno podzieli opinię czytelników. Ze względu na kreację głównej bohaterki, która ma trudny charakter i w wielu momentach jest mocno irytująca, ta powieść na pewno nie przypadnie do gustu sporemu gronu odbiorców. Muszę przyznać, że również ja nie polubiłam Susan, jednak wraz z rozwojem jej historii i stopniowym odkrywaniem przeszłości bohaterki oraz czynników, które ją ukształtowały zaczęłam coraz lepiej rozumieć tę postać, w pewnym momencie nawet dość mocno jej współczułam.

Sarah Haywood według mnie napisała mocno specyficzną powieść obyczajowo-psychologiczną o dojrzałej, niesamowicie pewnej siebie kobiecie, która wie, czego chce od życia i nie boi się wyciągnąć po to ręki. To również historia o skomplikowanych relacji międzyludzkich i rodzinnych. W „Kaktusie” czytelnik odnajdzie także wątek romantyczny - według mnie stanowi  on niestety słaby i w zasadzie zbędny element fabuły, momentami odnosiłam wręcz wrażenie, że pisarka wepchnęła ten wątek na siłę.

„Kaktus” to już piąta pozycja wydana w ramach serii wydawniczej „Mała Czarna”, w której ukazują się nietuzinkowe, zabawne i wartościowe powieści z nurtu literatury kobiecej. W moim odczuciu książka Sary Haywood bardzo dobrze wpisuje się w założenia serii, to zdecydowanie ciekawa, skłaniająca do refleksji pozycja, zabrakło mi w niej jednak lekkości, która była obecna w pozostałych tytułach wchodzących w skład serii, a obecny w niej humor do mnie niestety nie trafił. W mojej opinii „Kaktus” na tle pozostałych powieści wydanych w ramach „Małej Czarnej” wypada niestety przeciętnie, choć pisarka bez wątpienia poruszyła w książce interesujące motywy. 

 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję serdecznie wydawnictwu Albatros

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz