środa, 17 lutego 2016

"Czasomierze" David Mitchell

Wydawnictwo: MAG
Liczba stron: 672
Rok wydania: 2016

W pewien upalny dzień w 1984 roku piętnastoletnia Holly Sykes ucieka z domu i spotyka starszą panią, która proponuje jej kubek herbaty w zamian za „schronienie”. Minie kilkadziesiąt lat, zanim Holly zrozumie, o jakie schronienie prosiła nieznajoma…
 

"Czasomierze" to opowieść o meandrach losów Holly, od lat dorastania w Gravesend, na których piętno odciska rodzinna tragedia, po późną starość w Irlandii, w domu nad brzegiem oceanu, kiedy w całej Europie kończą się zasoby ropy naftowej. Życie Holly jest niby całkiem zwyczajne, a jednak naznaczone przebłyskami z przyszłości, odwiedzinami ludzi pojawiających się znikąd i chwilami, w których rozregulowują się prawa rządzące rzeczywistością. Holly Sykes - córka, siostra, matka i opiekunka - ma bowiem do odegrania rolę w wojnie toczonej na śmierć i życie za kulisami naszego świata. Być może Holly okaże się ostateczną bronią, która zadecyduje o losach tego wielkiego starcia.
 

Thriller metafizyczny, refleksja nad śmiertelnością i kronika naszych konsumpcjonistycznych czasów - "Czasomierze" to panoramiczna, pełna błyskotliwych pomysłów powieść autorstwa Davida Mitchella, któremu niezwykła wyobraźnia pisarska przyniosła sławę jednego z najciekawszych twórców pokolenia. Czasomierze to literatura, która Was zaczaruje i głęboko zapadnie w pamięć. 

Przygotujcie się na bezkrytyczną laurkę, zamierzam bowiem piać z zachwytu. David Mitchell zabrał mnie w niesamowitą, niezapomnianą podróż czytelniczą. Podróż niełatwą, momentami mozolną, ale genialną w swym kształcie. „Czasomierze”, najświeższa z wydanych u nas książek autora „Atlasu chmur”, to doskonała powieść polifoniczna o ciekawej mozaikowej konstrukcji. Czytelniku przygotuj się na odrobinę thrillera, kawałek powieści obyczajowej, pewną dawkę subtelnej fantastyki – a wszystko to doskonale połączone i zbalansowane!

Wykreowana przez pisarza historia na początku lektury nie wydaje się niczym specjalnym. Jest rok 1982. Czytelnik poznaje piętnastoletnią Holly Sykes – nastolatkę przeżywającą pierwszą, burzliwą miłość. Bohaterce towarzyszymy podczas ucieczki z domu. Obserwujemy, jak młoda dziewczyna próbuje poradzić sobie bez dachu nad głową i wsparcia bliskich. Wszystko zapowiada, że historia Holly będzie dość prostą i przewidywalną opowieścią obyczajową o zbuntowanej nastolatce. Autor szybko i subtelnie wyprowadza czytelnika z tego przekonania. Wkrótce stajemy się świadkiem dziwnych i niezrozumiałych wydarzeń, do których dochodzi, kiedy bohaterka zgadza się udzielić schronienia nieznajomej, starej kobiecie. Do fabuły zostają wplecione intrygujące elementy fantastyczne. Niedopowiedzenia podsycają czytelniczą ciekawość, którą autor umiejętnie podtrzymuje aż do finału. Z pozoru prosta opowieść stopniowo nabiera głębi.

Mitchell podzielił „Czasomierze” na sześć części. Kolejne fragmenty rzucają nas coraz dalej w przyszłość. Jesteśmy obserwatorami burzliwego i „przedsiębiorczego” życia pewnego studenta w roku 1992. Towarzyszymy korespondentowi wojennemu, który przyjechał na ślub szwagierki (2004), dzięki reminiscencjom poznajemy tajniki jego trudnej pracy. Później śledzimy losy zadufanego w sobie pisarza (2015-2020). Stajemy się świadkami niezwykłej walki pomiędzy Horologami i Anachoretami w roku 2025. Na końcu podróży trafiamy do roku 2043, gdzie czeka na nas wizja świata upadającej cywilizacji zniszczonej przez bezmyślną eksploatacja surowców naturalnych.

Każda  z sześciu części ma swojego głównego bohatera, każda na pierwszy rzut oka stanowi niezależną opowieść. Wątek metafizyczny i postać Holly Sykes spajają poszczególne opowieści/epizody w całość. Holly stanowi klucz do ułożenia intrygującej mozaiki stworzonej przez pisarza.

David Mitchell stworzył genialną, wielowątkową opowieść, która zachwyciła mnie formą i treścią, urzekła niesamowitą atmosferą.
 

3 komentarze:

  1. Nie czytałam jeszcze nic Mitchella. Mam natomiast zamiar czytać po kolei książki z serii UW, więc i za tę książkę się wezmę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że powieści przypadną Ci do gustu :)

      Usuń
  2. Nie czytałam jeszcze nic tego autora :)

    OdpowiedzUsuń