Gatunek: thriller
Motywy: zbrodnia z przeszłości, podcast, szkoła, tajne stowarzyszenie, przemoc domowa, reprezentacja osób w spektrum autyzmu (główna bohaterka)
„Dom samobójców” jest drugim tomem serii opowiadającej o Rory Moore i Lanie Phillipsie, którzy specjalizują się w rozwiązywaniu niewyjaśnionych zbrodni sprzed lat. Tym razem genialna, będąca w spektrum autyzmu rekonstruktorka sądowa i profiler zostają wciągnięci w sprawę głośnego morderstwa uczniów w prywatnej szkole średniej Westmont, do którego doszło rok wcześniej.
Sprawa brutalnego zabójstwa dwóch uczniów elitarnej placówki staje się tematem kryminalnego podcastu popularnego dziennikarza Macka Cartera. Kiedy jeden z jego rozmówców popełnia samobójstwo w pobliży miejsca zbrodni - gdzie dokładnie w taki sam sposób jak on zabiły się dwie uczennice, które miały związek z zamordowanymi nastolatkami - Lane zostaje poproszony o zostanie konsultantem psychologicznym, który mógłby wyjaśnić, dlaczego uczniowie szkoły wracają na miejsce, gdzie doszło do morderstwa i odbierają sobie życie.
Wkrótce dochodzi do groźnego wypadku, w wyniku którego współpracujący z Carterem psycholog omal nie traci życia. Ktoś bardzo nie chce, by ktokolwiek znów interesował się sprawą z Westmont. Pytanie brzmi – dlaczego?
„Dom samobójców” to wciągający thriller z ciekawymi bohaterami, w którym fabuła koncentruje się wokół uczniów prywatnej szkoły, którzy padli ofiarą brutalnego morderstwa. Narracja w powieści prowadzona jest z wielu punktów widzenia i przerzuca czytelnika pomiędzy teraźniejszością, a rokiem 2019, kiedy to grupka uczniów rozpoczęła proces inicjacyjny do tajnego stowarzyszenia działającego na terenie szkoły. Czytelnicy w wątku związanym z teraźniejszymi wydarzeniami śledzą przede wszystkim poczynania Rory, która po wypadku partnera próbuje dociec, co tak naprawdę wydarzyło się rok wcześniej w położonym w lesie opuszczonym domu nauczyciela. W części retrospekcyjnej śledzimy działania grupy przyjaciół, biorących udział w szeregu wyzwań, które miały zapewnić im miejsce w elitarnym klubie, a doprowadziły ich w ramiona śmierci.
Charlie Donlea napisał moim zdaniem świetną powieść. Zagadka kryminalna była zajmująca, pisarz z wyczuciem budował napięcie. Dużym plusem tego tytułu jest według mnie kreacja głównej bohaterki. Podobało mi się to, że pisarz skupił się nie tylko na geniuszu tej postaci, ale także na tym, by ukazać sposób jej funkcjonowania na co dzień i to jak próbuje radzić sobie ze swoimi zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi.
Historia przedstawiona w „Domu samobójców” dostarczyła mi wielu mocnych emocji i chyba nie pozostało mi nic innego, jak nadrobić pierwszy tom serii o Rory Moore i Lane’a Phillipsa, ponieważ - jak się okazało - swoją literacką przygodę z tą parą bohaterów zaczęłam od przeczytania tomu drugiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz