Seria: Slammed (tom 1)
Wydawnictwo YA
Liczba stron: 288
Rok wydania: 2018
Layken skończyła niedawno osiemnaście lat. Zaledwie kilka miesięcy
wcześniej niespodziewanie straciła ojca. Wraz z kochającą matką i
młodszym bratem postanawiają zostawić za sobą przeszłość w Teksasie, by
rozpocząć nowe życie w Michigan.
Sprzedają dom, pakują rodzinne pamiątki
i wyruszają na północ. Każde z nich z innymi obawami i planami na
dalszą przyszłość. Zarówno Lake, jak i Kel nie chcą porzucać szkoły,
przyjaciół, wspomnień związanych z ulubionymi miejscami. Boją się tego,
co ich czeka prawie dwa tysiące kilometrów od domu. Prawdziwego domu.
Julia też się martwi. Mimo to stara się dodać otuchy swoim dzieciom i
wesprzeć ich w najtrudniejszych chwilach. Po przyjeździe na miejsce
okazuje się, że już pierwszy kontakt z sąsiedztwem z naprzeciwka
zwiastuje poważne zmiany w rodzinnych relacjach. A to dopiero początek
niezwykle emocjonalnej, momentami przezabawnej historii losów dwóch
rodzin Cohen i Cooperów, w której nikt nie zdaje sobie sprawy, jak ich
członkowie staną się sobie bliscy w obliczu śmiertelnej choroby i
codziennych problemów.
Odnoszę wrażenie, że Coleen Hoover to obecnie jedna z
najpopularniejszych autorek Young Adult wydawanych w naszym kraju. Wielu
czytelników poleca jej powieści, rozpływając się w zachwytach nad wykreowanymi
przez pisarkę, wzruszającymi fabułami. Morze pozytywnych opinii zachęciło mnie
do sięgnięcia po jej książki i przekonania się na czym polega fenomen tej
autorki. Na pierwszy ogień poszła „Pułapka uczuć”, pierwszy tom serii Slammed
opowiadający o miłości i problemach dwójki młodych ludzi – osiemnastoletniej Layken
i dwudziestojednoletniego Willa.
„Pułapka uczuć” jest krótką i prostą historią. Powieść czyta
się szybko i płynnie, lektura dostarcza sporo przyjemności. Słodka, niemal
bajkowa opowieść o zakazanej miłości od pierwszego wejrzenia została wzbogacona
poważniejszymi wątkami, co jest charakterystyczne dla gatunku Young Adult. Hoover
poruszyła w powieści problematykę żałoby oraz rodzinnych więzi. Bohaterowie w
obliczu tragedii, które stały się ich udziałem muszą szybko dojrzeć, by sprostać
wyzwaniom stawianym im przez dorosłe życie, w które muszą wkroczyć niemal bez
etapu przejściowego.
Gdybym była młodsza zapewne do szaleństwa pokochałabym „Pułapkę
uczuć”, jednak chyba już wyrosłam z takiego typu historii i jestem bardziej
powściągliwa w ich ocenie. Opowieść o Layken i Willu nie jest zła, jednak
irytował mnie pewne aspekty fabularne - obecny w powieści wątek instalove oraz
zachowanie bohaterów nie zawsze korespondujące z tym, co mówili i do czego dążyli.
Polecam tę powieść głownie młodym miłośnikom Young Adult –
podejrzewam, że szczerze pokochają oni opowieść o Layken i Willu, a podczas
lektury wypłaczą jeziorko łez. Starsi czytelnicy też mogą czerpać przyjemność z
lektury „Pułapki uczuć”, choć z dużym prawdopodobieństwem ich emocje będą
bardziej stonowane.
Seria Slammed:
1. Pułapka uczuć
2. Nieprzekraczalna granica
3. Ta dziewczyna
Ja lubię książki autorki :D Chociaż tej serii jeszcze nie znam, ale z chęcią poznam. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za podzielenie się opinią :)
Usuń