wtorek, 24 maja 2022

"Four" Sara Cate, Rachel Leigh (powieść 18+)

Seria: Black Hearts (tom 1)
Liczba stron: 310
Rok wydania: 2010  (dotyczy wydania amerykańskiego,książka nie ukazała się w Polsce)

Gatunek: mroczny erotyk

Motywy: mordercy, zemsta, przemoc (w tym tortury), odwrócony harem, związek z dużą różnicą wieku

 

Na początek ostrzeżenie. Powieść „Four” autorstwa Sary Cate i Rachel Leigh to mroczny erotyk, w którym obecne są plastycznie opisane sceny przemocy (tortury), odradzam sięganie po ten tytułu wrażliwym czytelnikom.

Mroczny romans jest  gatunkiem, z którym mam skomplikowaną relację. Czytałam tylko kilka takich powieści, a wszystkie, po które do tej pory sięgnęłam budziły we mnie pewną dozę dyskomfortu. Najbardziej podczas lektury zawsze uwierało mnie to, jak okrutnie w tego typu utworach są często traktowane bohaterki. „Four” to bodajże pierwszy mroczny erotyk, który szczerze mi się spodobał, ponieważ tutaj główna postać kobieca nie jest bezbronną dziewicą złożoną w ofierze potworowi, któremu musi się podporządkować, a silną, świadomą swojego ciała, młodą kobietą, która z determinacją dąży do wyznaczonego sobie celu. Mocno wciągnęłam się w fabułę i dałam się całkowicie porwać opowieści.

Historia stworzona przez Sarę Cate i Rachel Leigh zaczyna się od strzelaniny, krwi i śmierci. Osiemnastoletnia córka mafijnego bossa – Iris Pavetta - cudem ucieka z domu zaatakowanego przez tajemniczych napastników.

Zagubiona, pogrążona w rozpaczy i szoku, pozostawiona samej sobie bohaterka ma ze sobą tylko wizytówkę z namiarem na Silasa Blacka, którą dostała od ojca. Dziewczyna odnajduje tajemniczego mężczyznę, do którego wysłał ją tata.  Okazuje się, że jest on płatnym zabójcą, który ma dług wobec Damona Pavetty. Mężczyzna zgadza się, by dziewczyna zamieszkała z nim i jego dwoma synami, dopóki nie uzyska dostępu jej środków finansowych, które umożliwią bohaterce ukrycie się – to jednak dla Iris za mało. Osiemnastolatka pragnie zemsty, chce dowiedzieć się, dlaczego jej rodzina została zaatakowana, pragnie odnaleźć mordercę i własnoręcznie usunąć go z tego świata.

„Four” to mroczna opowieść o dziewczynie, która postanawia zostać morderczynią, by zemścić się na ludziach, którzy ją skrzywdzili.  Iris jest bardzo wyzwoloną i pewną siebie postacią, która wykorzystuje swój wdzięk i ciało, by skłonić Blacków do tego, by ją wyszkolili w sztuce zabijania. Osiemnastolatka została wykreowana na bohaterkę z pazurem, która nie wstydzi się swojego ciała i tego, że czerpie przyjemność z seksu. Nie jest to krucha i bezbronna dama w opałach czekająca na rycerza, który ją ocali. Bohaterka jest charakterna i gotowa na naprawdę wiele, by osiągnąć swój cel. To silna i według mnie naprawdę fajnie wykreowana postać, choć nie jest ona idealna i zdarza się jej postępować wbrew zdrowemu rozsądkowi.

Sara Cate i Rachel Leigh stworzyły mroczną i diablo gorącą powieść z wątkiem odwróconego haremu, w której okrucieństwo przeplata się z piekielnie ognistymi scenami erotycznymi. Historia Iris i jej trzech niebezpiecznych mentorów wzbudza dreszcze przerażenia a jednocześnie rozpala zmysły.  Jeśli lubicie połączenie mrocznych i brutalnych fabuł z gorącą erotyką, to myślę, że ten tytuł może przypaść Wam do gustu.

niedziela, 15 maja 2022

"Dom głosów" Donato Carrisi

Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 352
Rok wydania: 2021

Gatunek: thriller psychologiczny

Wątki: trudne dzieciństwo, hipnoza, tajemnice z przeszłości



 
Lubię prozę Donata Carrisiego – jego pełne niespodzianek, nieprzewidywalne thrillery. „Dom głosów” to trzecia powieść tego autora, która całkowicie mnie porwała. To historia przepełniona mrocznymi tajemnicami, w której pisarz mistrzowsko budował napięcie.

Pietro Gerber jest cenionym psychologiem dziecięcym, który specjalizuje się w hipnozie. Pewnego dnia trafia do niego Hanna Hall – Australijka, która twierdzi, że w dzieciństwie zabiła swojego brata. Bohater postanawia pomóc nietypowej pacjentce, jednak z sesji na sesję staje się coraz bardziej zaniepokojony odkrywanymi przez nią faktami. Hanna podczas terapii przypomina sobie mroczne szczegóły swego dzieciństwa, jednocześnie wciąga psychologa w dziwaczną grę. Okazuje się, że zna ona wiele faktów z życia swego terapeuty – faktów, których absolutnie nie ma prawa znać nikt. Pietro postanawia bliżej przyjrzeć się swojej nowej pacjentce. Rozpoczyna śledztwo, które przeradza się w swoistego rodzaju obsesję. Kim tak naprawdę jest Hanna Hall i czego od niego chce?

„Dom głosów” to powieść z doskonale skonstruowaną zagadką. Po raz kolejny przekonałam się, że Carrisi to mistrz suspensu, który wie jak poprowadzić fabułę, by czytelnik nie mógł się oderwać od lektury, dopóki nie dotrze do ostatniej strony książki.

niedziela, 8 maja 2022

"Oberża na pustkowiu" Daphne du Maurier

Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 338
Rok wydania: 2022

Gatunek: gotycka powieść grozy

Motywy: sekrety, przemoc, odizolowane miejsce akcji (oberża położona wśród kornwalijskich torfowisk)

 

 

„Oberża na pustkowiu” Daphne du Maurier to doskonale napisana, niezwykle klimatyczna powieść gotycka, która zawiera w sobie wszystko to, co w takiego typu książkach uwielbiam – niepokojące, odizolowane od reszty świata miejsce akcji, mroczny klimat i tajemnicę, którą musi odkryć główna bohaterka.

Marry Yellan została sama na świecie, niedawno straciła ukochaną matkę, której ostatnią walą było to, by po jej śmierci córka zamieszkała u ciotki – Patience Merlyn. Bohaterka udaje się więc do położonej wśród zdradliwych, kornwalijskich torfowisk oberży Jamajka, gdzie znajduje znerwicowaną i wystraszoną ciotkę i jej budzącego powszechny strach wuja Jossa. Młoda kobieta, której nie brak odwagi i zuchwałości, postanawia zaopiekować się zaszczutą krewną, a następnie namówić ją, by odeszła od okrutnego męża. Okazuje się to okropnie trudnym zadaniem, gdyż ciotka Patience nie wyobraża sobie życia bez Jossa – jej niezdrowym przywiązaniem w równej mierze rządzą miłość i paniczny strach przed okrucieństwem partnera.

Ciekawska główna bohaterka mieszkając z Merlynami, stopniowo odkrywa przerażającą prawdę dotyczącą wuja i prowadzonej przez niego w oberży działalności. Czy wiedza o mrocznych sprawkach właściciela Jamajki sparaliżuje Marry tak, jak sparaliżowała jej ciocię? A może dziewczynie uda się szczęśliwie wydostać siebie i Patience z pułapki, w której obie się znalazły?

Daphne du Maurier udało się stworzyć w swojej powieści niesamowity, mroczny klimat, który jest charakterystyczny dla powieści gotyckiej. Bardzo podobało mi się umiejscowienie akcji  w odizolowanej od świata, rozpadającej się i zawilgoconej oberży położonej pośród zdradliwych, często zanurzonych we mgle torfowisk – to przyjemna odmiana po lekturze powieści gotyckich, których akcja rozgrywa się głównie w okazałych rezydencjach.  Otoczenie bohaterów w tego typu powieściach pełni naprawdę ważną rolę, bo to dzięki niemu autorowi książki udaje się najczęściej stworzyć tak charakterystyczną dla tego gatunku niepokojącą, przytłaczającą i nasyconą grozą atmosferę.

Jeśli tak jak ja jesteście fanami powieści gotyckich, koniecznie musicie przeczytać „Oberżę na pustkowiu"! To rewelacyjna książka.


Za możliwość przeczytania książki dziękuję serdecznie wydawnictwu Albatros

wtorek, 3 maja 2022

"Requiem duszy" Natasha Knight i A. Zavarelli (powieść 18+)

Wydawnictwo Papierówka
Cykl: Trylogia Socjeta (tom1)
Liczba stron: 264
Rok wydania: 2022

Gatunek: mroczny romans

Motywy: aranżowane małżeństwo, zemsta, przemoc fizyczna i psychiczna, duża różnica wieku pomiędzy bohaterami (12 lat), klimat gotyckiej powieści grozy.

 

„Requiem duszy” duetu pisarskiego Natasha Knight i  A. Zavarelli to pierwszy tom trylogii „Socjeta”, mroczny romans, którego fabuła przypomina brutalną, wypełnioną gotyckim anturażem opowieść o pięknej i bestii.

Zacznę od ostrzeżenia. „Requiem duszy” to kontrowersyjna, sadystyczna historia, w której główny bohater znęca się psychicznie i fizycznie nad główną bohaterką. W powieści aż roi się od niepokojących scen, wywołujących dyskomfort. Jeśli jesteście wrażliwi, nie polecam sięgać po ten tytuł.

Santiago De La Rosa to jeden ze Sprawiedliwych Synów – elity, tworzącej tajemniczą, wpływową organizację (momentami przypominającą sektę), której mafia nie dorasta do pięt. Kilka lat temu on i jego bliscy zostali zdradzeni przez rodzinę Moreno. Teraz Santiago postanawia się zemścić, żeniąc się z córką swego wroga Ivy. Mężczyzna planuje wykorzystać i zniszczyć swą piękną, młodszą o dwanaście lat żonę, co świetnie mu wychodzi już od dnia ślubu,

Santiago to mroczny, naznaczony przeszłością, bezwzględny bohater, który żonę darzy skompilowanymi uczuciami. Nie ma wątpliwości, że to potwór - sposób w jaki rani Ivy wywołuje ciarki przerażenia. To zaborczy i niesamowicie okrutny człowiek. Z drugiej strony bohater na swój pokręcony sposób troszczy się o żonę, wścieka się, kiedy odkrywa na jej ciele siniaki, grozi ludziom, którzy ją zranili i dosłownie nosi ją na rękach, kiedy daje znać o sobie choroba bohaterki (problemy z błędnikiem). Oczywiście te czułe gesty nie usprawiedliwiają w żaden sposób okrucieństwa bohatera, jednak - nie wierzą, że to napiszę – zdecydowanie ocieplają jego wizerunek, zmieniając totalnego psychola, w postać, którą czytelnik chciałby zrozumieć (tak było ze mną, choć, muszę to ponownie podkreślić, cały czas mam świadomość, że tego co bohater robił Ivy nie można w żaden sposób tłumaczyć i usprawiedliwiać).

Jak ta dziwaczna relacja wygląda od strony bohaterki? Ivy Moreno jest kobietą, która doskonale zdaje sobie sprawę ze swojego niskiego statusu w organizacji. Bohaterka jest właściwie własnością swojej rodziny, która decyduje o jej losie (to częsty wątek występujący w romansach mafijnych). Kobieta zostaje zmuszona do ślubu z Santiagiem i - choć od pierwszych chwil mężczyzna wzbudza jej niepokój i strach - czuje w stosunku do niego również fascynację, pokuszę się nawet o stwierdzenie, że momentami czuje do niego nawet pewną nić sympatii. Kilka scen dość mocno sugerowało, że mąż nie jest Ivy obojętny, choć – chcę to podkreślić - kobieta nie należy do tego typu bohaterek, które tracą zdrowy rozsądek, zapominają o brutalnym traktowaniu, niepokojących cechach osobowości partnera i niemal od razu się w nim zakochują - na szczęście to nie ten typ historii! Ivy buntuje się i pokazuje pazurki, co bardzo mi się podobało. Mam nadzieję, że nie straci ona charakteru w następnych tomach.

„Requiem duszy” to historia wypaczonego związku, który rozgrywa się w świecie przepełnionym mrocznymi, gotyckimi lokalizacjami i rekwizytami , które niezwykle budują klimat tej historii. Mamy tu więc kaplice należące do Socjety, w których członkowie organizacji przeprowadzają komunie, śluby i zapewne inne uroczystości oraz obrzędy. Pojawiają się mroczne rezydencje, w których spotyka się elita organizacji. Główna część akcji rozgrywa się w ciemnej, oświetlonej jedynie blaskiem świec, neogotyckiej rezydencji należącej do rodziny De La Rosa, w której bohaterka co rusz natyka się na wyryty w drewnie herb rodzinny i powtarzający się w wyposażeniu motyw róży. Te oraz inne gotyckie motywy pojawiające się w książce sprawiają, że opowieść stworzona przez Natashę Knight i A. Zavarelli przybiera momentami charakter powieść grozy i przyznam szczerze, że taka interpretacja tego utworu sprawia, że jakoś łatwiej było mi przetrawić tę opowieść oraz czerpać przyjemność z jej lektury.

Ja odczytuję „Requiem duszy” jako mocną, współczesna powieść grozy z elementami powieści erotycznej. Myślenie o tym tytule w kategorii romansu dość mocno mnie uwiera i wzbudza poczucie dyskomfortu.