niedziela, 4 kwietnia 2021

"Cień i kość" Leigh Bardugo

„Cień i kość” to pierwszy tom magicznej „Trylogii Grisza” autorstwa amerykańskiej pisarki Leigh Bardugo opowiadający o przygodach Aliny Starkov – sieroty, która odkrywa w sobie potężną magię mogącej przynieść ocalenie lub zgubę pogrążonej od lat w wojnie Ravce. Dla mnie ta pozycja okazała się szalenie wciągającą lekturą, dla której zarwałam noc.

 „Cień i kość” to opowieść z gatunku tych, które porywają czytelnika niczym nurt rwącej rzeki, i które sprawiają, że zanurza się on w wykreowanym przez autora świecie do tego stopnia, że przestaje się liczyć wszystko poza przygodą, w której właśnie bierze udział ramię w ramie z jej bohaterami. Kiedy czytelnik trafia na taką powieść, nie zwraca uwagi na jej mankamenty i  niedociągnięcia, nie analizuje zachowania postaci. Fabuła angażuje go tak mocno, że wszystko inne schodzi na dalszy plan – dokładnie tak było ze mną podczas lektury „Cienia i kości”. Pokochałam  przepełnioną wschodnio-rosyjskimi inspiracjami opowieść o zagubionej Alinie, jej wiernym przyjacielu Malu oraz charyzmatycznym, władającym mrokiem mentorze Darklingu.

Pierwszy tom „Trylogii Grisza” to historia, która perfekcyjnie wpasowała się w mój gust czytelniczy, a jego lektura dostarczyła mi wspaniałej rozrywki. 23 kwietnia na platformie Netflix premierę będzie miał serial inspirowany tą serią, więc jeśli nie znacie jeszcze „Cienia i kości” to wręcz idealny moment, żeby sięgnąć po ten tytuł.

piątek, 2 kwietnia 2021

"Dlaczego król elfów nie znosił baśni" Holly Black

„How the King of Elhame Learned to Hate Stories” (polskie tłumaczenie „Dlaczego król elfów nie znosił baśni”)  to książka dla fanów trylogii „Okrutny książę”, w której Holly Black przybliża czytelnikom postać Cardana. To jedenaście krótkich opowiadań ukazujących życie znienawidzonego przez wszystkich księcia  oraz wydarzenia, które ukształtowały jego charakter i sprawiły, że stał się aroganckim i okrutnym draniem rozkochanym w dręczeniu innych. Książka jest utrzymana w baśniowej stylistyce, a jej wydanie zostało wzbogacone o klimatyczne ilustracji autorstwa Roviny Cai.

Przyznam, że nie bardzo wiem, co myśleć o tej pozycji. Z jednej strony stanowi ona interesujący dodatek, który pozwala lepiej zrozumieć jedną z głównych postaci serii oraz umożliwia spojrzenie na nią z nowej perspektywy. W utworze pojawia się również sporo informacji uzupełniających  pewne wydarzenia z trylogii. Ciekawym zabiegiem było wplecenie do fabuły elfich baśni o chłopcu bez serca. Z drugiej strony ta książka okazała się czymś zupełnie innym niż oczekiwałam i lekko się rozczarowałam. Przyznam, że liczyłam na więcej fragmentów dotyczących relacji Cardana z Jude, a tych dostałam jak na lekarstwo.Opowiadania były bardzo krótkie i po lekturze pozostało mi poczucie niedosytu.

Książkę kupiłam jeszcze przed jej premierą w Polsce, dlatego czytałam ją w oryginale. Jak pisałam wcześniej, jest to pozycja przede wszystkim dla fanów serii, którą można przeczytać po zapoznaniu się z trylogią, gdyż znajdują się w niej fragmenty, które mogą stanowić spoilery, a do tego czytelnik może się pogubić i wielu rzeczy nie zrozumieć. Jeśli jesteście ciekawi, co ukształtowało Cardana i co kryje się za starannie pielęgnowanym wizerunkiem bezdusznego, elfiego księcia, jest to pozycja, która może Was zainteresować.