Liczba stron: 206
Rok wydania: 2014
Powieść jednej z najsłynniejszych angielskich pisarek z czasów
wiktoriańskich przypomina zbiór scenek rodzajowych. Urok dawno minionego
świata, niespieszna narracja, świetnie uchwycone charaktery, snobizmy,
śmiesznostki i cnoty bohaterek wzruszają, denerwują i wywołują niepohamowaną
wesołość. Na podstawie tej powieści telewizja BBC nakręciła przebojowy
serial z Judi Dench w roli głównej.
Koniec XIX wieku, Cranford – miasteczko w hrabstwie Cheshire w Anglii.
Mieszkają tu głównie kobiety; przeważnie ekscentryczne bezdzietne wdowy i stare
panny. Ich zachowanie jest podporządkowane temu, co wypada lub nie wypada
osobie o danej pozycji w tym małomiasteczkowym środowisku. Damy skrzętnie
ukrywają niedostatki finansowe, nie skarżą się na brak pieniędzy, to bowiem nie
uchodzi, w zaciszu domowym natomiast czynią drobne oszczędności - na świecach i
ulubionych przysmakach. Należą do klasy średniej, ale za wszelką cenę chcą
uchodzić za przedstawicielki klasy wyższej. Żyją tak, jakby od czasów ich
młodości nic się nie zmieniło, starannie ignorując fakt, iż świat wokół
gwałtownie przyspiesza.
Chciałabym zaprosić was do niewielkiego, wiktoriańskiego
miasteczka, w którym władzę dzierżą podstarzałe panny i wdowy. Zostańcie
czytelnikami relacji Mary Smith i zawitajcie do Cranford! Jest to zaiste pocieszne miejsce zamieszkane przez damy,
które cudnie sprawdziłyby się w roli komików. Zaręczam, że czytelnicza wycieczka
do angielskiego miasteczka przyniesie Wam wiele przyjemności.
Fabułę tego przezabawnego utworu tworzą historyjki opisujące
codzienne życie kronfordzkiej śmietanki towarzyskiej. Tak się składa, że śmietankę
ową tworzą zubożałe kobiety z zacięciem lwic broniące pozorów i swoich „wysokich”
społecznych pozycji. Mężczyznom do tego świata wstępu brak, chyba że są niezbędnym
elementem maszynerii koniecznej do funkcjonowania miasteczka i domów szacownych
pań, które dość oszczędnie szafują swymi względami.
Świat przedstawiony poznajemy dzięki relacji tajemniczej panny
Smith, która od lat odwiedza szacowne panie Jenkys – Deborę i Matty, stare
panny, córki byłego kronfordzkiego pastora. Narratorka obserwuje codzienne
życie nobliwych, ale nieco przykurzonych dam i relacjonuje zabawne anegdotki z
życia społeczności miasteczka. Nie sposób powstrzymać śmiechu, gdy czyta się o
krowie chodzącej w kubraczku; podstarzałych kobietach, które tworzą kolejne,
fantastyczne plotki o grasujących w miasteczku złodziejach; o szacownej damie,
która z zacięciem godnym podziwu komentuje donośnym głosem występ iluzjonisty.
Niewielkich rozmiarów powieść Gaskell okazała się perełką
literatury wiktoriańskiej. W tym zabawny, ironicznie napisanym utworze pisarka wyśmiewa
konwenanse, których przestrzeganie bierze górę nad zdrowym rozsądkiem. W
sympatyczny, prześmiewczy i wielce zgrabny sposób ukazuje zakłamanie panujące w
epoce.
Lektura „Pań z Cranford” była przyjemna i niezwykle
odprężająca. Komizm w tej powieści był przepysznie zaprezentowany. Gdybym
wiedziała, że podczas wizyty w Cranford doświadczę tak miłych doznań
literackich, sięgnęłaby po ten utwór
znacznie wcześniej. Jeżeli gustujecie w angielskich klasykach i szukacie
czegoś innego niż wszechobecne romanse,
to pamiętajcie o tym tytule.
Książa przeczytana w ramach wyzwania 2015 Reading Challenge - książka oparta na serialu lub książka, która została zekranizowana w formie serialu
Książa przeczytana w ramach wyzwania 2015 Reading Challenge - książka oparta na serialu lub książka, która została zekranizowana w formie serialu
Zdecydowanie muszę przeczytać "Panie z Cranford", bo serial, który wypuściło BBC był znakomity! :) Mam nadzieję, że jeszcze trafię na promocję i zdobędę tę lekturkę. :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w poszukiwaniach :)
UsuńSerialu nie oglądałam, ale może kiedyś to nadrobię.
W moim prywatnym rankingu ulubionych gatunków literackich, klasyka jest na ostatnim miejscu. Nic na to nie poradzę, że za nią nie przepadam. Ale cieszę się, że spędziłaś miłe chwile podczas lektury "Panie z Cranford".
OdpowiedzUsuńKażdy lubi co innego ;)
UsuńKupiłam tę książkę ostatnio w Biedronce. Niebawem będę ją czytać, bowiem warto znać takie powieści.
OdpowiedzUsuńŻyczę więc przyjemnej lektury :)
UsuńMuszę poznać tę książkę, czuję, że przypadłaby mi do gustu :))
OdpowiedzUsuńDobrze, że ten tytuł nabyłam już po promocji w Biedronce :D Jeszcze nie zabrałam się do jej lektury, ale skoro polecasz to może postaram się szybciej ją przeczytać? :D
OdpowiedzUsuń