Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 352
Rok wydania: 2011
Sophie nawet nie marzyła, że znajdzie się na słynnym balu
maskowym lady Bridgerton. Choć jest córką hrabiego, zła macocha uczyniła z niej
swą służącą. Teraz, wirując w tańcu w ramionach Benedicta Bridgertona, Sophie
czuje się jak księżniczka. Lecz wie, że czar musi prysnąć, gdy zegar wybije
północ...
Kim była czarująca dama? Od tamtej magicznej nocy, gdy ją ujrzał, Benedict
pozostaje nieczuły na uroki innych kobiet - może z wyjątkiem pewnej piękności w
stroju służącej, która wydaje się tak niepokojąco znajoma...
Julia Quinn w swej powieści historycznej „Propozycja
dżentelmena” nawiązuje bezpośrednio do baśni o Kopciuszku. Główną bohaterką
utworu jest nieślubna córka hrabiego – Sophie Beckett. Richard Gunningworth
hrabia Penwood podjął się opieki nad osieroconą dziewczynką, zapewnił jej dom i
zadbał o jej edukację, ale nie obdarzył jej głębszym uczuciem, mimo to Sophie jest szczęśliwa. Mało który bękart
może marzyć o tym, iż zajmie się nim rodzony ojciec. Dziewczynka jest kochana
przez służbę, ma zapewnioną wygodę i bezpieczeństwo, więc jej sytuacja wcale
nie jest zła. Wszystko zmienia się, kiedy hrabia żeni się z wdową Reiling i sprowadza do posiadłości jej córki.
Sophie liczyła, ze jej los się odmieni, że przyszywane
siostry staną się jej przyjaciółkami. Niestety lady Araminta z trudem znosi
obecność nieślubnej córki swego męża i stanowczo zakazuje Rosamundzie i Posy
nawiązywanie bliższych kontaktów z dziewczynką. Sytuacja Sophie pogarsza się
kiedy umiera jej ojciec, wtedy zostaje służącą macochy i jej córek.
„Propozycja dżentelmena” dzieli się na dwie części. Pierwsza
koncentruje się na losach Sophie i jej życiu w domu hrabiego Penwood. Losy
dziewczynki stanowią lustrzane odbicie losów Kopciuszka. Sophie pewnego wieczoru
wymyka się na bal maskowy organizowany przez rodzinę Bridgerton. Na miejscu
spotyka jednego z synów organizatorki. Benedict zakochuje się w zamaskowanej
dziewczynie od pierwszego wejrzenia, jednak gdy wybija północ kobieta wymyka mu
się, pozostawiając po sobie jedynie rękawiczkę z wyszytym monogramem. Bohater
trafia do domu Penwoodów, jednak w córkach Araminty nie rozpoznaje tajemniczej
kobiety, którą trzymał w ramionach. Lady Penwood odkrywa natomiast, że
znienawidzona przez nią córka Richarda wymknęła się na przyjęcie. Wściekła
kobieta wyrzuca Sophie na bruk.
Druga część powieści rozgrywa się dwa lata po balu. Sophie
pracuje jako pokojówka. Los chce, że ponownie spotyka Benedicta. Mężczyzna nie
poznaje dziewczyny, ale odczuwa do niej dziwny pociąg, który przeradza się w
pożądanie. Bohater pragnie uczynić Sophie swą kochanką, choć ciągle kocha
kobietę, którą spotkał lata temu na maskaradzie.
„Propozycja dżentelmena” to bardzo zgrabnie napisana
powieść, której lektura dostarczyła mi niebywałej przyjemności. Choć pierwsza
część książki stanowi niemal wierną kopię opowieści o Kopciuszku, to
nie miałam żadnych negatywnych odczuć płynących z faktu, iż pisarka
wykorzystała baśń – muszę powiedzieć, że to bezpośrednie nawiązanie nawet mi
się spodobało. Druga część jest już oryginalnym dziełem autorki.
Powieść jest zabawna, sporo w niej humoru. Bohaterowie
okazali się sympatycznymi postaciami, a sama historia jest romantyczna i
słodka, ale nie przesłodzona. Bardzo podobał mi się sposób w jaki pisarka
opisała przeobrażanie się uczuć Benedicta.
Utwór Julii Quinn przypadł mi do gustu. „Propozycja dżentelmena” to piękny romans
historycznym, który mogę polecić wszystkim miłośniczkom gatunku. Mam nadzieję,
że inne powieści Julii Quinn są równie udane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz