Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 256
Rok wydania: 2015
W starym, wytartym notatniku kryje się kronika pewnej miłości, która
rozkwitła po zakończeniu II wojny światowej gdzieś w Karolinie
Północnej. Noah Calhoun odczytuje ją wieczorami w domu opieki pewnej
kobiecie cierpiącej na chorobę Alzheimera. Dzięki sile uczucia przeżywa
na nowo cudowne chwile swojej wielkiej miłości. Przypomina sobie, kiedy w
1932 roku po raz pierwszy zobaczył Allie Nelson - ich potajemne
spotkania, wspólne wakacje i trudny okres rozstania, gdy zniknęła z jego
życia na czternaście lat...
Nicholas Sparks jest poczytnym amerykańskim autorem piszącym
głównie dla kobiet. Jego romanse cieszą się niezwykłą popularnością na całym świecie,
wiele z nich zostało zekranizowanych. Czytelniczki zachwycają się Sparksem, a
fenomen autora, który potrafi kreować historie trafiające prosto do niewieścich
serduszek nie maleje. Jakże oprzeć się chęci sięgnięcia po powieść
tak zachwalonego i lubianego pisarza? Jakże nie ulec pragnieniu, kiedy na rynku pojawia się
kolejna, ładnie wydana seria w przystępnej cenie? Na pewno nie jedna
miłośniczka literatury zapragnie przekonać się, czy te góry pochwał są zasłużone
i sięgnie po „Pamiętnik” - debiutancką powieść autora, otwierającą kolekcję wydawniczą
„Wszystkie kolory miłości”.
„Pamiętnik” jest prostym romansem utrzymanym w stylu harlequina.
Próżno szukać w powieści złożonych wątków i intryg, skomplikowanych kreacji
bohaterów. Lektura jest przyjemna, ale książa nie wyróżnia się niczym unikatowym
na tle gatunku. Gorętsze emocje wywołuje dopiero ostatnia część, w której
pojawia się wzruszający motyw dojrzałej miłości pokonującej wszelkie przeszkody.
Powieść Sparksa mnie nie zachwyciła - wolę bardziej
rozbudowane historie. „Pamiętnik” to rozluźniające czytadło, które zapewniło mi
rozrywkę na kilka godzin, ale wiem, że tytuł dość szybko zatrze się w mojej
pamięci.
Pamiętam, że na mnie książka ta zrobiła wielkie wrażenie. Mam to wydanie :)
OdpowiedzUsuńMnie podobała się przede wszystkim końcowa część powieści. Środek mnie nie zachwycił.
Usuńczytałam i mi się podobała.
OdpowiedzUsuń"Pamiętnik" znam tylko w wersji filmowej. Ekranizacja zrobiła na mnie duże wrażenie i nie ukrywam, że od pewnego czasu błąka mi się myśl, żeby dobrać się do książki (zwłaszcza, że teraz wypuścili serię książek Sparksa), Nie czytałam jeszcze żadnej książki tego autora, a patrząc po ocenach, miały obiecywać coś niezłego w swym gatunku... Najwyraźniej to chwyt reklamowy. Cóż, będziemy testować. :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń"Pamiętnik" jest dość prostą powieścią. Wolę utwory o bardziej rozbudowanych, wielowątkowych fabułach. Książka dla mnie jest przeciętna, ale wiele osób wystawiło jej wyższą ocenę - jak widać wszystko zależy od indywidualnych upodobań i doświadczań. Czytelnik, który rzadko sięga po romanse oceni ten tytuł inaczej, inaczej oceni go romantyczka, a jeszcze inną notę przyzna osoba czująca przesyt gatunkiem.
UsuńJestem ciekawa, jak wypadnie testowanie :)
W 100% zgadzam się ze Stworkiem (w sumie nie pierwszy raz :) ).
UsuńRównież "Pamiętnik" kojarzę tylko z ekranizacji, a ta wbija wręcz w fotel. Jest to jeden z moich ulubionych filmów, przesycony emocjami i prawdziwością. Nie wiem, czy książka rzeczywiście nie wyczerpuje tematu, widzę, że opinie czytelników bywają odmienne. Nie pozostaje nic innego, jak samej to zweryfikować. Pozdrawiam :)
Film zachwycił mnie i jestem ciekawa, czy tak samo spodobałaby mi się powieść...
OdpowiedzUsuń