Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 320
Rok wydania: 2015
„Opowiem wam co się stało, bo to dobry sposób, aby przedstawić mojego
brata. Ma na imię Simon. Myślę, że go polubisz. Ja naprawdę go lubię.
Ale kilka stron dalej Simon będzie martwy. A od tamtej pory nigdy już
nie był taki sam.”
Debiutancka powieść Nathana Filera od początku kusiła mnie
piękną okładką i intrygującym (dość twórczo przetłumaczonym, jak się później
okazało) tytułem. Informacje o powieści zamieszczone na okładce, lista nagród,
które zdobyła książka dodatkowo zaostrzyły mój apetyt, który – ze smutkiem
przyznaję – nie do końca został zaspokojony.
„Zapytaj księżyc” jest opowieścią, która toczy się
niespiesznie. Matt, dziewiętnastoletni chłopak, opisuje swoje życie naznaczane chorobą
psychiczną – to jedno zdanie podsumowuje właściwie całą treść lektury. Czytelnik
będzie śledził kolejne, dziwne, niepełne zapiski bohatera, by w finale poznać
prawdę dotyczącą jednej, letniej nocy, podczas której zmarł jego starszy brat.
Powieść Nathana Filera jest monotonna. Utwór przybliżył mi
problematykę dotyczącą chorób psychicznych, ale nie wywołał we mnie żadnych gwałtownych
emocji. Nie wzruszałam się, ani się nie śmiałam. Nie jest to zły tytuł, ale w
mój gust nie trafił.
Książka przeczytana w ramach wyzwania 2015 Reading
Challenge - książka, po którą sięgnęłam ze względu na okładkę.
Spodziewałabym się wielu emocji. Szkoda, że tak nie było.
OdpowiedzUsuńMnie książka nie poruszyła, ale inni czytelnicy wyrażają się o niej niezwykle pozytywnie.
UsuńRzeczywiście dużo ludzi chwali tę książkę, a ja się zastanawiam, jak ocenić, czy powieść jest napisana "realistycznie" - wszyscy się tak doskonale znają na tym, w jaki sposób rozumuje osoba chora psychicznie? Podchodzę do tego tytułu ostrożnie, bo po prostu nie wiem, czy umiałabym ocenić wiarygodność takiej narracji.
OdpowiedzUsuńAutor jest dyplomowanym pielęgniarzem psychiatrycznym, więc pewnie sporo wie o schizofrenii, ale sama mam wątpliwości dotyczące "realizmu" narracji.
UsuńW powieściach poszukuję intrygujących i wciągających fabuł, ciekawych form narracyjnych, a przede wszystkim emocji. "Zapytaj księżyc" miało ciekawą narrację, autor sięgnął po interesujący temat, ale fabuła mnie nie wciągnęła i nie wzbudziła emocji, których oczekiwałam.
Hmm, czyli to jest książka o chorym na schizofrenię? (nigdzie nie padła przypadłość, na którą choruje bohater, stąd moje pytanie)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko chciałabym tę książkę przeczytać, chociażby, żeby przetestować autora, jak poradził sobie z przedstawieniem postrzegania świata przez osobę cierpiącą na zaburzenia psychiczne. Może nie usnę. ;)
Tak, bohater cierpi na tę chorobę.
UsuńNie usuwaj książki z listy ;) Może powieść przypadnie Ci do gustu i dołączysz do grona osób, które ją chwalą.