niedziela, 14 stycznia 2018

"Fałszywy pocałunek" Mary E. Pearson

Wydawnictwo Initium
Seria: Kroniki Ocalałych (tom 1)
Liczba stron: 544
Rok wydania: 2017

Księżniczka Lia jest pierwszą córką domu Morrighanów, królestwa przesiąkniętego tradycją, poczuciem obowiązku i opowieściami o minionym świecie. W dniu swojego ślubu ucieka, uchylając się od obowiązków − pragnie wyjść za mąż z miłości, a nie w celu zapewnienia sojuszu politycznego. Ścigana przez licznych łowców, znajduje schronienie w odległej wsi, gdzie rozpoczyna nowe życie. Gdy do wioski przybywa dwóch przystojnych nieznajomych, w Lii rozbudza się nadzieja. Nie wie, że jeden z nich jest odtrąconym księciem, a drugi to zabójca, którego ma za zadanie ją zamordować. Wszędzie czai się podstęp. Lia jest bliska odkrycia niebezpiecznych tajemnic – i jednocześnie odkrywa, że się zakochuje.


Lubicie królewskie klimaty, intrygi, tajemnice oraz zdecydowane, bezpretensjonalne bohaterki? Koniecznie sięgnijcie po pierwszy tom serii „Kronik ocalałych” Mary E. Pearson.

Lia jest księżniczką, na której ciąży podwójne brzemię – jest Pierwszą Córką w świecie, w którym zostają one obdarowywane magicznymi darami, jest również dziewczyną, od której zależą losy dwóch królestw. Ślub zawarty pomiędzy siedemnastolatką i księciem Dalbrecku ma przypieczętować długo wyczekiwany sojusz pomiędzy państwami. Arabella Celestyna Idris Jezelia nie ma jednak zamiaru przedłożyć tradycji i obowiązku nad własne marzenia. W dniu ślubu Lia ucieka wraz z wierną przyjaciółką z zamku. Dziewczęta osiedlają się w niewielkim, nadmorskim miasteczku, gdzie bohaterka wreszcie może poczuć się panią własnego życia. Młoda księżniczka jednak nie do końca zdaje sobie sprawę, że jej decyzja będzie brzemienna w skutkach i zaważy na losach całego narodu. Nie wie również, że na jej ślad wpadną porzucony książę i morderca, którego celem jest wyeliminowanie dziewczyny mogącej doprowadzić do zawarcia pokoju między Morrighan i Dalbreck.

Jakie decyzje podejmie księżniczka, kiedy uświadomi sobie konsekwencje swych działań? Czy zwycięży obowiązek, czy nieoczekiwane uczucie do jednego z dwóch młodzieńców, którzy nagle pojawili się w Terravianie i obdarzyli ją wyjątkową uwagą? Jak potoczą się dalsze losy dziewczyny, która pragnęła jedynie zaznać prawdziwej miłości?  

„Fałszywy pocałunek” jest młodzieżową powieścią fantastyczną utrzymaną w modnej obecnie tematyce dworskiej - mamy w tym tytule zbuntowaną księżniczkę, która pragnie zrzucić z siebie jarzmo obowiązku; mamy księcia i zabójcę zaintrygowanych postacią niepokornej Lii; nie zabrakło w powieści miejsca na wątek zbliżającej się wielkimi krokami wojny. Pojawiły się w utworze intrygi dworskie oraz tajemnicza przepowiednia dotycząca niepokornej Pierwszej Córki. Nieśmiało wyłania się z fabuły wątek spisku mającego na celu ukrycie proroctwa przed ludem i rodziną królewską.

Mary E. Pearson skupiła się w „Fałszywym pocałunku” na przedstawieniu czytelnikom głównych bohaterów, polityczne intrygi zostały przesunięte na drugi plan – to wstęp do serii, więc taki podział wątków mnie nie dziwi. Pisarka bardzo wolno wprowadza w specyfikę wykreowanego przez siebie świata. Z niezwykłą ostrożnością ujawnia kolejne elementy budujące świat przedstawiony, by ja najbardziej zaintrygować czytelnika. W moim wypadku ten chwyt się sprowadził, ponieważ z każdą nową informacją dotyczącą uniwersum Ocalałych rosło moje zainteresowanie tą fantastyczną krainą i wypełniającą ją tajemniczą magią, która manifestowała się jako dar Pierwszych Córek. Akcja nabiera rozpędu tuż przed rozrywającym serce finałem, który stanowi perfekcyjnie zbudowany cliffhanger.  
 

1 komentarz: