niedziela, 5 listopada 2017

"Mroczne zakamarki" Kara Thomas

Wydawnictwo Akurat
Liczba stron: 414
Rok wydania: 2017

„Mroczne zakamarki” autorstwa Kary Thomas to całkiem przyjemny w odbiorze thriller utrzymany w konwencji Young Adult. Ze względu na wiek bohaterów, poruszaną w powieści tematykę oraz język, polecałabym ten tytuł przede wszystkim czytelnikom mającym od 18 do około 25 lat – myślę, że ta grupa wiekowa będzie czerpała największą przyjemność z lektury debiutu literackiego Kary Thomas, co jednak wcale nie wyklucza, że starszym odbiorcom tytuł również przypadnie do gustu.

Pisarka przenosi czytelników do Fayette w Pensylwanii. Dziesięć lat temu społecznością niewielkiego miasteczka wstrząsnęła seria brutalnych zabójstw, których ofiarami padały młode dziewczęta. Dzięki zeznaniom ośmioletnich dziewczynek - Callie i Tessy -  policji udało się zidentyfikować i schwytać zabójcę, którego nazywano „Potworem znad Rzeki Ohio”. Wydawałoby się, że sprawa została zamknięta a sprawiedliwość zatriumfowała - ale czy na pewno?

Tessa, która rok po tragicznych wydarzeniach wyjechała z miasta, po dziewięciu latach wraca do Fayette, by pożegnać się z umierającym ojcem. Osiemnastoletnia dziewczyna będzie musiała stawić czoła przeszłości i zweryfikować swoje wspomnienia sprzed dziesięciu lat. Czy przyjaciółki, które widziały „Potwora znad rzeki Ohio” na pewno powiedziały policji całą prawdę, a może przerażone dziewczynki popełniły błąd, który doprowadził do skazania niewłaściwego człowieka? 

Kara Thomas napisała wielowątkowy, wciągający thriller, w którym na pierwszy plan wysuwają się wątki psychologiczne - to zdecydowanie one grają pierwsze skrzypce w powieści. „Mroczne zakamarki” są przede wszystkim opowieścią o mrocznych sekretach i ciemnych zakamarkach ludzkich dusz. Pisarka skupiła się na ukazaniu emocji swoich bohaterek, wzajemnych pretensji, ich rozterek i problemów płynących z sytuacji, w której się znalazły. Wątek kryminalny został poprowadzony bez fajerwerków, muszę jednak przyznać, że rozwiązanie zagadki dotyczącej zbrodni, której świadkami były Tessa i Callie okazało się bardzo zaskakujące.

Młodzi miłośnicy thrillerów, którzy dopiero poznają ten gatunek powinni być usatysfakcjonowani lekturą „Mrocznych zakamarków”. Starsi odbiorcy również mogą znaleźć w tym tytule coś dla siebie, jednak fani mocnych dreszczowców powinni uważać, gdyż wątek sensacyjno-kryminalny został poprowadzony dość monotonnie - przebieg zaprezentowanego w powieści śledztwa raczej nie usatysfakcjonuje wyrobionych czytelników, którzy mają za sobą lekturę kilkudziesięciu lub nawet kilkuset tytułów spod znaku literatury kryminalnej i sensacyjnej.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz