Liczba stron: 320
Rok wydania: 2012
Oto jedna z najobszerniejszych polskich edycji opowiadań Edgara Allana
Poe: 37 utworów w klasycznych przekładach i w unikalnym wyborze,
obejmującym teksty niewznawiane od przedwojnia.
Są wśród nich piękne i mroczne opowiadania miłosne: Morella, Ligeja, Eleonora; ironiczne moralitety o winie i karze, zbrodni i zemście, okrucieństwie i sumieniu: Bies przewrotności, Czarny kot, Beczka Amontillado, Serce – oskarżycielem; opowieści o zagadkach i tajemnicach świata, życia i śmierci: Złoty żuk, Zabójstwo przy Rue Morgue, Opowieść Artura Gordona Pyma z Nantucket; groteski, makabreski i mistyfikacje.
Po raz pierwszy w Polsce ozdobą opowiadań Edgara Allana Poe są wyjątkowe ilustracje wybitnego irlandzkiego artysty, który jak mało kto odczuł ducha jego twórczości: Harry’ego Clarke’a.
Są wśród nich piękne i mroczne opowiadania miłosne: Morella, Ligeja, Eleonora; ironiczne moralitety o winie i karze, zbrodni i zemście, okrucieństwie i sumieniu: Bies przewrotności, Czarny kot, Beczka Amontillado, Serce – oskarżycielem; opowieści o zagadkach i tajemnicach świata, życia i śmierci: Złoty żuk, Zabójstwo przy Rue Morgue, Opowieść Artura Gordona Pyma z Nantucket; groteski, makabreski i mistyfikacje.
Po raz pierwszy w Polsce ozdobą opowiadań Edgara Allana Poe są wyjątkowe ilustracje wybitnego irlandzkiego artysty, który jak mało kto odczuł ducha jego twórczości: Harry’ego Clarke’a.
„Opowieści miłosne, groteski i makabreski” są zbiorem 18 starannie wyselekcjonowanych opowiadań
Edara Allana Poe. Tytuł mówi czytelnikowi właściwie wszystko, zbiór wypełniają
utwory o tematyce romantyczno-makabrycznej, opowiadania groteskowe oraz
makabreski. Monotematyczność stanowi zaletę i wadę antologii. Z jednej strony,
w ręce czytelnika trafia bardzo konkretny wycinek twórczości pisarza. Z drugiej,
jednolitość tematyczna utworów nuży, momentami wywołuje wrażenie wtórności i
nadmiernej eksploatacji pewnych motywów, co szczególnie widać podczas lektury
pierwszych nowelek - „Berenice” , Morella”, „Ligeja”, „Eleonora”, „Owalny
portret”. We wszystkich tych utworach pojawia się motyw tragicznej miłości i przedwczesnej
śmierci obiektu uczucia – śmierci gwałtownej, niepokojącej, nierzadko niosącej
straszne reperkusje. Sposób narracji i umieszczenie tych nowelek obok siebie
potęgują niestety wrażenie czytania tej samej wersji jednego utworu, dlatego
nie zalecałabym lektury tych tytułów ciągiem.
Gotyckim opowieścią grozy Poego daleko do ociekających
krwią, współczesnych horrorów, jednak nie brak w nich niepokojącej atmosfery,
która nieraz działa na wyobraźnię silniej niż dosadne opisy. „Studnia i wahadło”
od razu skojarzyło mi się z horrorami „Piła”
i „Cube”. Bohater-narrotor budzi się w ciemnej piwnicy, gdzie zostaje poddawany
coraz to nowym psychicznym i fizycznym torturom. W pewnej chwili zaczęłam się nawet zastanawiać, czy twórcy wspomnianych horrorów nie zainspirowali się przypadkiem tym opowiadaniem.
Duże wrażenie wywarły na mnie przepełnione makabrą „Maska
śmierci szkarłatnej”, „Król Mór”, „Przedwczesny pogrzeb”. Szczególnie
zaniepokoił mnie „Przedwczesny pogrzeb”, w którym pojawia się przerażający
motyw pochowania człowieka za życia. Ciekawym i zabawnymi nowelkami były „Okulary”
i „Anioł dziwnych przypadków”.
„Opowieści miłosne, groteski i makabreski” polecam wszystkim miłośnikom gotyckiej literatury grozy oraz czytelnikom lubiącym sięgać po klasykę.
Książka przeczytana w ramach wyzwania 2015 Reading Challenge - zbiór opowiadań.
Nie czytałam, ale lubię gotycką grozę, więc mogłabym się skusić.
OdpowiedzUsuń