Seria: Jeździec miedziany (tom1)
Seria wydawnicza: Kolekcja powieści Paulliny Simons (tom 1 i 2)
Liczba stron: 400, 336
Rok wydania: 2017
Wojna i miłość, bohaterowie i zdrajcy,
fascynujące postaci i ich losy, które zostają
w pamięci na długo po przeczytaniu książki.
Jest 22 czerwca 1941 roku. Niemcy atakują Związek Radziecki.
Siedemnastoletnia Tania Mietanowa poznaje młodego oficera,
Aleksandra Biełowa, człowieka o tajemniczej przeszłości.
Młodzi zakochują się w sobie bez pamięci, jednak straszne
czasy, w jakich żyją, nie pozwalają im długo cieszyć się
szczęściem. Niczym bohaterowie poematu
Jeździec Miedziany stają się ofiarami
okrutnego żywiołu. Czy ocaleją?
Czy zdołają uciec z kraju nazwanego
później imperium zła?
Osoba odpowiedzialna za dobór tytułów w najnowszej Kolekcji powieści Paulliny Simons strzeliła w dziesiątkę, decydując się rozpocząć
projekt od wydania jednej z najpoczytniejszych serii amerykańskiej pisarki. „Jeździec
miedziany” to jedna z najromantyczniejszych powieści jakie czytałam w życiu.
Jestem totalnie zauroczona historią niesamowitej miłości siedemnastoletniej
Tatiany Mietanowej i młodego oficera armii radzieckiej Aleksandra Biełowa. Autorka
genialnie wykreowała swoich bohaterów i z dużą finezją przedstawiła łączące ich
uczucie. Ta powieść Paulliny Simons to według mnie romans perfekcyjny – jest tu
gorące uczucie od pierwszego wejrzenia, są rozdzierające serce wydarzenia, które
stoją na drodze do szczęścia pary, są wyrwane przeznaczeniu chwile spełnienia i
czas podejmowania bolesnych decyzji. Historia głównych bohaterów rozgrywająca
się na tle II wojny światowej i tragicznej w skutkach blokadzie Leningradu
wzrusza do łez.
To uczucie spadło na nich, jak grom z jasnego nieba. Był
pierwszy dzień wojny. Ona zrezygnowana przysiadła w swej odświętnej, białej
sukience w czerwone maki na przystanku, by czekając na tramwaj zjeść lody
śmietankowe. On przechodził Leningradzką ulicą, kiedy dostrzegł po jej drugiej
stronie zjawiskową piękność. Oboje wsiedli do tramwaju, oboje przejechali
wszystkie przystanki nieśmiało na siebie zerkając i pilnie bacząc, czy to drugie
nie wysiada. Wreszcie młody mężczyzna nabrał odwagi przedstawił się a potem pomógł
dziewczynie zrobić zapasy na nadchodzącą wojnę. Wraz z przyjacielem rażony
miłosną strzałą Amora Aleksander odprowadza Tatianę do domu, gdzie czeka Dasza –
starsza siostra bohaterki, a zarazem kochanka Aleksandra, zakochana w nim po
uszy. Nagle miłosny czar pryska, choć uczucie nie umiera. Kochana, anielsko
dobra Tatia nie jest w stanie postawić swego szczęścia ponad szczęściem rodzonej
siostry. Rozpoczyna się bolesna gra pozorów, a miłość płonie niczym bomby
zapalające zrzucane na miasto…
Czy zakochani znajdą w sobie odwagę, by być ze sobą mimo
okrucieństwu losowi, który ciągle rzuca im kłody pod nogi? A może Tatianie i
Aleksandrowi są pisane jedynie podstępem ukradzione, okraszone wyrzutami
sumienia chwile bliskości?
Polecam „Jeźdźca miedzianego” wszystkim miłośnikom wzruszających,
romantycznych historii - ta powieść wywoła u Was prawdziwą burzę emocji. Ja nie
byłam w stanie oderwać się od lektury.
Mam ogromną ochotę na poznanie twórczości tej autorki. "Jeździec miedziany" jawi mi się jako klasyk, który trzeba przeczytać. Mam nadzieję, że w końcu znajdę na niego odpowiednią dawkę czasu...
OdpowiedzUsuńPowieść jest świetna. Gorąco polecam.
UsuńZaczęłam czytać :) Będę już robiła trzecie podejście do tego tytułu (brak czasu, inna lektura bliższa premiery), ale pamiętam dobrze wstęp do tej historii. Serie zakupiłam (tomy w całości), kiedy był box w Biedronce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zakładka do Przyszłości