Gatunek: romans, powieść erotyczna
Motywy: od nienawiści do miłości, wymuszona bliskość, tajemnice rodzinne, remont, stary dom z tajemnicą
Anna Langner to polska autorka, która pisze bardzo dobre, erotyczne romanse. W ubiegłym roku dałam się zaczarować jej niesamowitemu „Letniemu przesileniu” – przepełnionemu pikanterią i grozą erotykowi z wątkami słowiańskimi. Bardzo podobała mi się również jej powieść „Trener. Szczyt formy”. Kiedy w październiku zobaczyłam, że pisarka wydaje kolejną książkę, w której pojawiają się elementy grozy, bardzo chciałam ją przeczytać – zwłaszcza, że opis obiecywał lekturę idealną na zbliżające się Halloween.
„Spooky love” to powieści, w której główny wątek opiera się na motywie od nienawiści do miłości. Lidka i Sebastian szczerze się nienawidzą, niestety tragicznie zmarły brat Sebastiana, który był zarazem narzeczonym Lidki, zostawił im w spadku dom. Para postanawia go wspólnie wyremontować i sprzedać. Sprawa nie jest jednak łatwa, bo bohaterowie walczą ze sobą na każdym kroku, a ponadto w domu zaczynają dziać się dziwne rzeczy…
Najnowsza powieść Anny Langner to przyjemny w odbiorze, gorący romans, który mnie jednak lekko rozczarował. Oczekiwałam książki podobnej do „Letniego przesilenia” – tytułu, który by mnie zaniepokoił i solidnie przestraszył, w którym wątek starego domu z mroczną tajemnicą wywoływałby u mnie gęsią skórkę. „Spooky love” to dobrze napisany romans, ale ja mocno do serca wzięłam sobie projekt okładki oraz sam tytuł powieści, które silnie kojarzą się mi z estetyką powieści halloweenowej o nawiedzonym domu. Oczekiwałam, że groza będzie grała w tym tytule pierwsze skrzypce, niestety była ona rzadkim gościem na kartach powieści.
Trochę sobie ponarzekałam, to teraz kilka słów o tym, co w tej książce może się podobać. Jak już pisałam „Spooky love” to całkiem niezła pozycja w kategorii powieści romantyczno-erotycznych. Pisarka wykreowała ciekawe postacie. Dialogi w powieści są przepełnionych pasją i humorem. Langner ma też niewątpliwy talent do opisywania pikantnych scen, które wywołują jednocześnie rumieniec na twarzy i motyle w brzuchu.
Podsumowując, „Spooky love” to przede wszystkim książka dla miłośników powieści romantycznych okraszonych solidną porcją pikanterii, w których występuje motyw od miłości do nienawiści. Jeśli natomiast oczekujecie po tym tytule strasznej, halloweenowej atmosfery, to raczej jej tu nie znajdziecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz