piątek, 30 czerwca 2017

"Siostra burzy" Lucinda Riley

Seria: Siedem sióstr (tom 2)
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 576
Rok wydania: 2017

Ally D'Aplièse przygotowuje się właśnie do udziału w jednym z najbardziej niebezpiecznych wyścigów jachtów na świecie, gdy otrzymuje wstrząsającą wiadomość o nagłej i bardzo tajemniczej śmierci swojego adopcyjnego ojca. Dziewczyna rezygnuje ze startu w zawodach i jedzie do położonego nad Jeziorem Genewskim urokliwego zamku, gdzie ma się spotkać z osieroconymi przez Pa Salta pozostałymi córkami. Na miejscu okazuje się, że bajecznie bogaty ojciec zostawił córkom w spadku zaszyfrowane wskazówki, które pozwolą im poznać historię ich pochodzenia.
Ally postanawia skorzystać z rady zmarłego ojca i odnaleźć własne korzenie. W tym celu wyrusza do mroźnej Norwegii, gdzie dowiaduje się o Annie Landvik, żyjącej przeszło sto lat temu dziewczynie z małej wioski w górach, która otrzymała szansę wyjazdu do Christianii, aby śpiewać na premierze poematu Henrika Ibsena „Peer Gynt”. Informacje na temat Anny rodzą w głowie Ally pytania dotyczące przeszłości Pa Salta, w tym również to najważniejsze: co się stało z siódmą siostrą?

„Siostra burzy” to z niecierpliwością wyczekiwany przez mnie drugi tom sagi rodzinnej o losach sześciu niezwykłych sióstr. Utwory wchodzące w skład cyklu Lucindy Riley stanowią niesamowite połączenie powieści romantycznych z powieściami historycznymi, w tle których przewija się intrygująca tajemnica ojca adoptowanych bohaterek. Smaczku całej serii dodają ukryte w niej nawiązania do mitologii.

Drugi tom serii „Siedem sióstr” przedstawia historię Ally – zawodowej żeglarki, która miłość do morza przedłożyła nad miłość do muzyki. Druga z kolei siostra adoptowana przez tajemniczego milionera Pa Salta dowiaduje się o śmierci swego ojca, kiedy spędza upojne chwile z ukochanym mężczyzną. Kobiecie trudno pogodzić się z faktem, że kiedy jej najbliżsi najbardziej jej potrzebowali, ona była skupiona na sobie i świeżo odnalezionej miłości. Śmierć taty nie będzie niestety ostatnią tragedią, która w najbliższym czasie spotka bohaterkę.

Los nie szczędzi Ally razów. Kiedy dochodzi do kolejnego nieszczęścia w jej życiu, postanawia ona ruszyć za wskazówkami, które pozostawiła jej Pa Salt, by odnaleźć swoje korzenie. Mała figurka żaby i książka Jensa Halvorsena prowadzą kobietę do Norwegii. Ally odkrywa fascynującą historię swej praprababki Anny Landvik, młodej dziewczyny o przepięknym głosie, która była w bardzo bliskich relacjach z najsławniejszym norweskim kompozytorem – Edwardem Griegiem. Poznaje również tragiczną historię swych dziadków.

„Siostra burzy” to piękna, emocjonująca powieść, której lektura dostarczyła mi mnóstwa wrażeń. Z ogromnym wzruszeniem śledziłam wątek Ally z fascynacją poznawałam historię Anny Landvik. Ponownie oczarował mnie magiczno-baśniowy klimat przebijający się przez karty powieści Lucindy Riley. Autorka znakomicie wykreowała obecny w powieści wątek historyczny, stworzyła interesujące, pełnokrwiste postacie. Trudno było mi oderwać się od tej powieści. Autorka po raz kolejny zabrała mnie w fantastyczną literacką podróż rozbudzającą wyobraźnię. Jestem bardzo ciekawa, co szykuje dla czytelników w trzecim tomie, który będzie przedstawiał losy Star - najcichszej i najbardziej enigmatycznej z sióstr.

 
Za możliwość przeczytania drugiego tomu wspaniałej serii "Siedem sióstr" serdecznie dizękuję wydawnictwu Albatros


Seria "Siedem sióstr":

1. Siedem sióstr
2 Siostra burzy 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz