Wydawnictwo: Harper Collins Polska
Liczba stron: 304
Rok wydania: 2018
Każdego dnia dokonujemy wielu wyborów. Czasami chodzi o jakiś drobiazg, czasami o coś naprawdę istotnego.
Większość wyborów nie powoduje wielkich zmian w naszym życiu. Są jak
małe gałązki, które wplatają się w inne. Co innego podejmowanie ważnych
decyzji, które powodują rozwidlenie naszej rzeczywistości, tak jak u
drzewa, gdy z pnia wyrastają dwa konary.
Życie toczy się dalej, ale w dwóch różnych kierunkach. W jednej
rzeczywistości jesteś tą, która coś zrobiła, a w drugiej, równoległej,
tą, która czegoś nie zrobiła.
Bo przecież każdy ma swoje „co by było, gdyby…”, prawda? I nigdy nie
można przewidzieć, która decyzja będzie słuszna, a która nie. Dopiero
później, patrząc wstecz, można osądzić, co z tego wyszło.
Opowieść o kobiecie, która dostała od losu niezwykłą szansę, by
sprawdzić, jak wyglądałoby jej życie, gdyby dokonała innych wyborów.
Wybory, dokonujemy ich codziennie. W co się ubrać, co zjeść
na śniadanie? Wstać o czasie, a może pospać pięć minut dłużej, ryzykując spóźnienie
na autobus do pracy? Błahe decyzje dnia codziennego zwykle nie wpływają na
kształt naszego życia, ale istnieją również wybory, które mogą diametralnie zmienić
nasz los. Może w autobusie, na który nie zdążyliśmy spotkalibyśmy miłość
naszego życia, a może dzięki spóźnieniu uniknęlibyśmy niebezpiecznego wypadku,
może konsekwencją naszego wyboru będzie spóźnienie się do pracy i płynące z
tego faktu nieprzyjemności? Życie wypełnionej jest nieskończoną ilością
ścieżek. Za każdym razem, kiedy podejmujemy jakąś decyzję wybieramy jedną z
nich…
15 marca Jenna, główna bohaterka „Domu łez”, obchodzi swoje
33 urodziny. Dla kobiety ten dzień nie wiąże się jednak z poczuciem szczęścia.
20 lat temu, dokładnie tego dnia trzydziestotrzyletnia matka Jenny popełniła
samobójstwo, a życie dziewczynki zostało naznaczone depresją i śmiercią. Każde
urodziny przypominają kobiecie, że nie była wystarczająco ważna dla matki, by
ta wybrała życie, a nie śmierć. Wybór Margie gwałtownie wpłynął na przyszłość
Jenny oraz jej młodszej siostry Cassie – wprowadził główną bohaterkę na ścieżkę
osamotnienia i przekonania, że wisi nad nią fatum samobójczej śmierci. Czy
historia Jenny mogłaby jednak wyglądać inaczej? A gdyby jej matka 20 lat temu
dokonała innego wyboru?
W dniu 33 urodzin Jenna otrzymuje niezwykłą szansę zbadania
innych ścieżek rzeczywistości. Bohaterka trafia do tytułowego Domu Łez i za
sprawą tajemniczej siły odbywa magiczną, oczyszczającą podróż w przestrzeni
oraz w głąb siebie. Bohaterka przekonuje się, że każdy wybór wiąże się z
konsekwencjami – czasem dobrymi, a czasem złymi – które trzeba nauczyć się
akceptować. W życiu zawsze obecna jest jednak nadzieja, bo w miejscu, w którym człowiek
zmuszony jest podjąć ważne decyzje rodzi się nowy wszechświat.
„Dom łez” Lindy Bleser to powieść obyczajowa o mocno
rozwiniętych wątkach filozoficzno-religijnych w stylu „Chaty” W.P. Younga. To
historia o wpływie wyborów na ludzkie życie, ale również o odnajdowaniu w życiu
harmonii i spokoju, o uczeniu się akceptacji oraz nauce przebaczania innym i
sobie.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Harper Collins Polska
Wow. Brzmi świetnie, chciaz nie piszesz czy Tobie się podobało czy nie. Ale zdążyłam sprawdzić, że moja biblioteka ma ją już w formie ebooka, wiec chyba niedługo przekonam się czy jest tak dobra jak wygląda :)
OdpowiedzUsuńPodobało się :)
Usuń